Łączenie wrażeń charakterystycznych dla dwóch zmysłów, jest zjawiskiem, którego wg najnowszych badań, doświadcza każdy człowiek, na początku swojego życia. Nazywamy je synestezją. Umysł zbiera wtedy wrażenia i bodźce z otaczającego świata, poprzez wszystkie zmysły. W Montessori mówimy o “chłonnym umyśle” dziecka. Sensoryka ma absolutne pierwszeństwo, przed etapem nazywania, nabywania pojęć i myślenia abstrakcyjnego.
Najczęstsze przykłady synestezji, to połączenie dźwięków i kształtów, kolorów liter i cyfr oraz smaków i kolorów. Z biegiem czasu, u większości z nas, jeden ze zmysłów zaczyna dominować nad innymi. Mówimy więc o sobie: “Jestem wzrokowcem”, “Jestem słuchowcem” Niektórzy ludzie zachowują jednak tę umiejętność przez całe życie. Spotkałam niedawno na wycieczce osobę, która słysząc muzykę, widzi ją w postaci kolorowych pasów, linii, rozmazanych kształtów. Koncert rockowy, to jednak dla Niej zbyt duże wyzwanie. Synestezja bywa uciążliwa…
Kolorowe perły Montessori, a polisensoryka
Opisałam zjawisko synestezji, żebyście mogli lepiej zrozumieć możliwości, jakie niesie ze sobą polisensoryka. Kolejne dziwne słowo 😉 Wprowadzanie nowych pojęć poprzez praktykę doświadczania zmysłami, jest już oczywiście bezspornie udowodnione. Ale wiadomo też, że im więcej zmysłów bierze udział w poznaniu nowego, tym lepiej to utrwala i przetwarza.
W końcowym efekcie, dziecko szybciej a przede wszystkim lepiej rozumie nową definicję lub pojęcie. Łącząc cyfry od 0 do 9 oraz liczbę 10 z kolorami, ułatwiamy dziecku naukę przeliczania
a także w CUDowny sposób, możemy wprowadzić kolorowe liczby dwucyfrowe. Dziecko widzi dokładnie, że liczba 11, składa się z jednej złotej dziesiątki i czerwonej jedności. 18 natomiast, to jedna złota dziesiątka i osiem brązowych jedności. W umyśle dziecka powstaje barwny obraz, który jest łatwiejszy do zapamiętania i przetworzenia w definicję liczby dwucyfrowej. Możemy oczywiście opowiedzieć dziecku o tym, że pierwsza jedynka w zapisie liczby dwucyfrowej oznacza dziesiątkę a druga – jedność, ale……Możemy też pokazać najpierw całą dziesiątką a potem skrócić ją do symbolu:
– Ile mamy dziesiątek?
– Jedną, dlatego zapiszemy w tym wypadku cyfrę 1 a nie liczbę 10
Ale…..te będzie i tak teoretyzowanie w porównaniu z pokazaniem dziecku liczb dwucyfrowych w postaci kolorowych pereł.
Kolorowe perły, czyli synestezja w Montessori
Maria Montessori przykładała ogromną wagę do sensoryki; obserwowała jej wielki wpływ na postrzeganie i rozumienie świata przez małe dziecko. Chcąc ułatwić naukę cyfr i liczb, przyporządkowała im (w zakresie od 1 do 10), następujące kolory:
1 = czerwony
2 = zielony
3 = różowy
4 = żółty
5 = niebieski
6 = fioletowy (liliowy)
7 = biały
8 = brązowy
9 = granatowy
10 = złoty
Dzięki temu, dziecko może utrwalać symbole i ich znaczenie, łącząc je z nazwami kolorów, które poznało wcześniej. Jest to zgodne z zasadą stopniowania i izolacji trudności, którą stosujemy, pracując w Montessori. Dziecko poznaje w pedagogice Montessori abstrakt (jakim jest liczba i jej symbol), przy pomocy konkretów. Są to m. in.: czerwono – niebieskie drążki, wrzeciona, czerwone żetony i złote perły Montessori. Kolorowe perły Montessori można przeliczać.
Przy pomocy pereł, można dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić. Coraz więcej dzieci ma problemy manipulacyjne a oryginalne perły są malutkie, dlatego kilkanaście lat temu pojawiły się na rynku duże kolorowe perły. Rozmiar pereł nie ma znaczenia, najważniejszy jest kolor przyporządkowany konkretnej liczbie. Dzieci uwielbiają pracę ze złotymi i kolorowymi perłami. Dzięki nim, matematyka staje się prosta i atrakcyjna.
Jak zachęcić dzieci do nauki matematyki?
Masz wybór:
- możesz dać dziecku karty pracy wydrukowane z Internetu
Jest ich cała masa, masz do nich łatwy dostęp (wystarczy drukarka i laminator). Odpowiedz sobie jednak na pytanie: czym taka praca różni się od typowej nauki w tradycyjnej edukacji ? Warto oferować czasami pracę w formie kart ale nie może to stać się podstawowym działaniem dziecka. Przykładem dobrych kart do utrwalania kolorów pereł i jednocześnie przemienności dodawania, jest zestaw, który znajdziesz tutaj,
- możesz liczyć na konkretach (i to jest już lepsze działanie, niż karta pracy, czyli teoria),
- możesz pokazać dziecku kolorowe perły Montessori (nawet wtedy, gdy nie pracujesz metodą Montessori na co dzień).
W powodzi tysięcy pomocy edukacyjnych, materiały rozwojowe Montessori (czyli przedmioty, które mają rozwijać umiejętności dziecka), wyróżniają się atrakcyjnością. Co jest jednak moim zdaniem najważniejsze? Służą konkretnym celom, są zaprojektowane tak, żeby wspierać dziecko na różnych etapach samodzielnej nauki.
Dlaczego kolorowe perły Montessori są tak fascynujące?
Oprócz tego, że przyciągają uwagę dziecka i po prostu są atrakcyjne, to spełniają ważne matematyczne założenie: pokazują dziecku aspekt kardynalny liczby. Perły są ze sobą połączone (sklejone albo nawleczone na drucik). Dziecko z łatwością może przeliczyć każdą część i sprawdzić, ile ma elementów. Najważniejsze jest to, że jednocześnie widzi całość. Ostatni element określa liczebność zbioru, i to jest widoczne gołym okiem. Biała siódemka jest dłuższa od żółtej czwórki a krótsza od granatowej dziewiątki. Bez zrozumienia aspektu kardynalnego liczby, dziecko nie może przejść na poziom swobodnego i świadomego liczenia i wykonywania działań arytmetycznych. Problemy z tabliczką mnożenia (jak wiele dzieci je ma), mają swój początek w problemach ze zrozumieniem aspektu kardynalnego liczby i z przekraczaniem progu dziesiątkowego. Dodawanie i mnożenie kolorowych pereł, ułatwia dziecku naukę a przede wszystkim zrozumienie specyfiki tych działań. Podobnie jest oczywiście z odejmowaniem i dzieleniem.
Oprócz kolorowych pereł, niezwykle charakterystycznym materiałem, są złote perły Montessori ale one na pewno doczekają się osobnego opracowania.
Wracając do początku: najlepiej zachęcisz dziecko do zgłębiania tajników matematyki poprzez danie mu do ręki konkretu, który jest zbudowany w sposób przemyślany. Liczmany w postaci patyczków, kasztanów czy też osobnych koralików, są trudniejszym wyzwaniem, niż operowanie perłami. Można je przecież na początku przeliczać a potem traktować całościowo.
Jak pracować z kolorowymi perłami Montessori?
- Zaprezentuj materiał:
pokaż dziecku kolorowe perły, niech je przelicza a potem utrwali przyporządkowanie koloru do liczby. Najlepszym narzędziem do wprowadzania i utrwalania nowych pojęć, jest w metodzie Montessori oczywiście lekcja trójstopniowa.
- Połącz kolorowe jedności ze złotymi dziesiątkami i wprowadź liczby od 11 do 19 (najlepiej sprawdzi się w tej pracy pierwsza tablica Seguin’a)
- Wprowadzaj przeliczanie kolorowych pereł w formie łańcuchów
- Zachwyć dziecko dodawaniem kolorowych pereł Montessori w formie węża dodawania oraz domków liczbowych
- Kontynuacją dodawania, może być mnożenie kolorowych pereł
Na poziomie szkolnym kolorowe perły Montessori sprawdzą się m.in. w pracy z szachownicą (czyli przy mnożeniu wielkich liczb), oraz do nauki potęg.
W metodzie Montessori niezwykłe jest to, że każdy materiał można wykorzystywać na wielu poziomach. Dziecko poznaje kolorowe perły w przedszkolu i wraca do nich na poziomie szkoły podstawowej, żeby wykorzystać nabyte wcześniej umiejętności do poznania nowych, abstrakcyjnych pojęć i reguł matematycznych.
Kolorowe perły – Jak to działa w praktyce?
Najpierw po prostu przeliczamy kolorowe pręciki i dziecko zauważa, że każdy z nich ma inną liczbę pereł ale też inny kolor. W związku z tym utrwalamy połączenie liczby i koloru w formie:
– ćwiczeń na kolorowych perłach,
– łączenia liczby i koloru z materiałami dostępnymi w najbliższym otoczeniu dziecka,
– kolorowanek (nie stawiam ich świadomie na pierwszym miejscu).
Kolejnym etapem jest łączenie kolorowych pereł ze złotymi dziesiątkami, czyli budowanie liczby dwucyfrowej. Złota dziesiątka pełni w tym zestawieniu rolę pomostu pomiędzy kolorowymi i złotymi perłami, bo przecież wszystko się ze sobą łączy. Więcej dowiesz się na szkoleniu online, na które Cię serdecznie zapraszam!
Kolejne kroki…
Dodawanie z przekroczeniem progu dziesiątkowego (i dopełnianie do dziesiątki), przepięknie pokazuje nam praca w tak zwanym wężem dodawania. Tutaj dziecko poznaje dodatkowy zestaw pereł: czarno-białe.
Odejmowanie z kolei, jest możliwe, gdy do znanego dziecku kompletu, dołożymy jeszcze szare perły. To jest już bardziej skomplikowana praca…
Robimy wreszcie kolejny krok – bardziej abstrakcyjny. Zaczynamy przeliczać łańcuchy kolorowych i złotych pereł.
Dziecko nie potrzebuje już podpowiedzi w postaci układania liczb dwucyfrowych z pereł. Przelicza łańcuch i układa strzałki z odpowiednimi liczbami. Tutaj, poza przeliczaniem, wprowadzamy też podstawy mnożenia. Na końcu łańcuch można złożyć tak, żeby stworzyć kwadrat. Taki kształt dziecko już zna, a dodatkowo w zestawie łańcuchów kolorowych pereł, są też gotowe kwadraty. W szkole dziecko dowie się, że to jest KWADRAT LICZBY a teraz jest to prostu kształt kwadratu.
Na kolorowych perłach, można też CUDownie pokazać mnożenie. Najpierw oczywiście jest to proste działanie
Następnie przechodzimy do działań bardziej symbolicznych i na dużych liczbach, czyli do mnożenia na szachownicy.
Każdy materiał Montessori znajduje się w takim ciągu, szeregu materiałów, które przygotowują rożne umiejętności. Wprowadzają coś nowego a następnie utrwalają to, co już zostało pokazane i przygotowują następny poziom działania. Warto więc czerpać z bogactwa ukrytego w materiałach Montessori, w całej pełni.
Oczywiście można mieć kilka materiałów i posługiwać się nimi oddzielnie. Będą one wtedy spełniać rolę pomocy dydaktycznych. Materiałami rozwojowymi staną się tylko w ciągu przyczynowo – skutkowym. Gdy dziecko będzie mogło wykorzystać w pełni ich potencjał na różnych poziomach rozwoju i poznawania wiedzy.
Kontynuacją pracy z kolorowymi perłami, są działania na kolorowych sztabkach
Czy wiesz, że w 1945 roku Belg, Georges Cuisenaire, stworzył zestaw kolorowych prostopadłościanów, jako materiał dydaktyczny do swojej metody „Liczby w kolorach”? Zastosował inne połączenia kolorystyczne, ale idea była dokładnie taka sama, jak w Montessori.
Klasyczne kolorowe, montessoriańskie sztabki występują oczywiście w takich kolorach, co perły – są ich uzupełnieniem, kontynuacją. Nie można na nich przeliczyć poszczególnych elementów ale są bardziej przejrzyste podczas wykonywania obliczeń arytmetycznych.
Od niedawna można kupić także sztabki, które mają zaznaczony podział na jedności (takie połączenie pereł i sztabek).
Darmowe materiały do pobrania
Maria Montessori chcąc ułatwić naukę cyfr i liczb, przyporządkowała im kolory. Ja aby ułatwić Waszym uczniom poznawanie tych kolorów, przygotowałam materiał wprowadzający oraz kolorowanki do pobrania za darmo. Pamiętajcie, że materiały są do użytku własnego – nie można ich rozpowszechniać.
Podsumowując, warto zaznaczyć, że Montessori to cała filozofia nauczania, a nie tylko narzędzia takie jak kolorowe perły. Pedagogika Montessori (zwana także jako metoda Montesorii, o czym pisałam wcześniej) stawia na rozwijanie naturalnej ciekawości i zdolności dziecka do nauki poprzez praktyczne doświadczenia i działania. Kolorowe perły są jednym z wielu elementów tej metody, które pomagają dzieciom zrozumieć matematykę w sposób dogłębny i trwały.