Źródło: Rozmowa Ewy Włodarczyk z Ewą Wieczorowską; Bezpłatny Miesięcznik o Zdrowiu PACJENT WIELKOPOLSKI nr.29 – październik 20

Na naszych zajęciach bierze się pod uwagę fakt, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Ponieważ ma możliwość wyboru i czuje się odpowiedzialne za to, co robi, pracuje z prawdziwą przyjemnością. – mówi mgr Ewa Wieczorowska, absolwentka Międzynarodowych Studiów Podyplomowych z zakresu metody M o n t e s s o r i na Uniwersytecie w Monachium.

Włoszka Maria Montessori (1870-1952) była z wykształcenia lekarzem psychiatrą. Początkowo pracowała w szpitalu, następnie zajmowała się dziećmi z rodzin patologicznych i zaniedbanych. Kiedy stworzyła własną ochronkę dla dzieci z ubogich środowisk, zauważyła, że są one w gorszej sytuacji wyjściowej, jeżeli chodzi o naukę. Nie mają takich umiejętności dydaktycznych, jak dzieci z rodzin zamożniejszych i dzieci zdrowe, bez żadnych problemów zdrowotnych czy intelektualnych. Maria Montessori wypracowała własny sposób, by pomóc takim dzieciom prawidłowo i w pełni się rozwijać. Na przestrzeni lat stworzyła zestaw materiałów, które stymulują rozwój zarówno dzieci zdrowych, jak i tych z różnego rodzaju deficytami. Okazało się, że w tzw. dobrze przygotowanym otoczeniu dziecko ma szansę wykorzystać maksimum swoich możliwości.

Materiały te są zaprojektowane w taki sposób, że zarówno dziecko zdrowe, jak i dziecko niepełnosprawne intelektualnie czy ruchowo może rozwijać się najpełniej jak potrafi. Regały w sali, na których znajdują się materiały, dostosowane są do wzrostu dzieci, ponieważ dla maluchów, ważne jest to, co widzą na poziomie swojego wzroku. Na regałach panuje ściśle określony porządek: materiały, każdy w jednym egzemplarzu, ułożone są od strony lewej do prawej, z góry na dół, według stopnia trudności, a każdy kolejny materiał wprowadza tylko jeden nowy element dydaktyczny więcej. Materiały podzielone są na pięć działów. Pierwszy dział to tzw. ćwiczenia praktycznego życia, których celem jest przygotowanie do samodzielności oraz do dbałości o najbliższe otoczenie. Wszystkie te zadania są krótkie i proste, ale uczą dziecko koncentracji uwagi, systematyczności, utrzymywania porządku na sali i na regale, a także planowania przebiegu działania. Drugi dział to ćwiczenia rozwijające wszystkie zmysły, które maja na celu ich uwrażliwienie i skoordynowanie. Dzieci ćwiczą np. zmysł dotyku, który jest im bardzo potrzebny przy nauce pisania. Następne działy to matematyka i język polski. Ostatni dział stanowi tzw. wychowanie kosmiczne, w skład którego wchodzi plastyka, muzyka, historia, geografia, przyroda, chemia i fizyka. Wszystkie materiały, jeżeli to tylko możliwe, mają dziesięć elementów, co przygotowuje do wprowadzenia systemu dziesiętnego, którym operujemy w matematyce.

Każde dziecko ma wolny wybór różnych aspektów pracy. Samo decyduje, kiedy chce wykonywać zadanie, a także gdzie ma ochotę je robić, przy czym ćwiczenia związane z pisaniem zawsze odbywają się przy stole. Może pracować samo, z koleżanką lub kolegą albo może poprosić o pomoc nauczyciela. Natomiast, jeżeli chodzi o wybór materiałów, to jest on uzależniony od zdolności oraz umiejętności dziecka. W ramach tego, co już zna i co przerobiło, może wybierać swobodnie.

Na naszych zajęciach bierze się pod uwagę fakt, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Ponieważ ma możliwość wyboru i czuje się odpowiedzialne za to, co robi, pracuje z prawdziwą przyjemnością. Zajęcia są integracyjne – zarówno ze względu na wiek, jak i stopień sprawności intelektualnej, oraz fizycznej. Przychodzą do nas dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Na jednych zajęciach mogą spotkać się dzieci zdrowe, dziecko z zespołem Downa, dziecko z mózgowym porażeniem dziecięcym, dziecko z nadpobudliwością, a także dziecko niewidome czy niesłyszące. Specyfika metody Montessori umożliwia tak zróżnicowanej grupie z jednej strony naukę tolerancji i współpracy, a z drugiej, indywidualizację pracy każdego dziecka. Grupy są maksymalnie dziesięcioosobowe. Uczeń może do nas przyjść w każdym momencie roku szkolnego. Jeśli ma jakiekolwiek problemy, tutaj nadgoni pewne rzeczy i wyćwiczy w sobie te umiejętności, których nie rozwinął wystarczająco do nauki na danym poziomie. Dla dziecka zdrowego zajęcia te stanowią także doskonałą mobilizację do wykorzystania i pobudzenia twórczego potencjału oraz są na pewno wszechstronnym przygotowaniem do nauki szkolnej.

Wysłuchała Ewa Włodarczyk.

Przedruk za zgodą autora tekstu i wydawcy.